Telefon dla dziecka – jaki wybrać?

Niemal co drugie polskie dziecko ma własny telefon komórkowy. Rodzice, kupujący dzieciom tego rodzaju urządzenia, są często krytykowani. Jednak w wielu przypadkach jest to jedyna możliwość kontaktu z dzieckiem, które uczy się w innej miejscowości. Nagłe sytuacje mogą zdarzyć się zawsze, a stały kontakt z synem lub córką zapewnia rodzicom spokój. Czym kierować się przy zakupie telefonu dla dziecka?

Klasyczny czy nowoczesny?

Nie należy zbytnio słuchać nalegań samego dziecka. To jasne, że będzie chciało mieć najnowszy i najdroższy model, żeby zaimponować kolegom. Dla dzieci, które nie poszły jeszcze do szkoły lub tych, które uczęszczają do klas nauczania początkowego, najlepsze będą klasyczne modele, bez dostępu do Internetu. Małe dzieci nie powinny być odpowiedzialne za drogi sprzęt, dlatego powinniśmy kupić telefon, który w razie zguby nie przyniesie wielkich strat. Starszym dzieciom i gimnazjalistom możemy zafundować telefon typu smartfon. Należy jednak uważać na dostęp do gier i założyć kontrolę rodzicielską, aby nasze dziecko nie interesowało się nieodpowiednimi treściami.

Na kartę czy na abonament?

Telefon na kartę nauczy dziecko oszczędności. Przy regularnych (np. comiesięcznych) doładowaniach nasz maluch w końcu nauczy się, że jeśli straci środki na koncie, będzie musiał czekać do kolejnego doładowania. Jednak zaletą abonamentu jest możliwość skontaktowania się z rodzicami w nagłych wypadkach. Wybór między kartą a abonamentem należy bezpośrednio do rodzica.

Przykładowe modele

Najmniejszym dzieciom przypadnie do gustu Fonek. Dostępny w wersji niebieskiej i różowej posiada klawisz alarmowy oraz klawisze od 1 do 4, dzięki czemu dziecko może zadzwonić jedynie pod zaprogramowane numery. Jego cena to 180 zł. Za 64 zł kupimy natomiast myPhone 330 o bardzo klasycznym wyglądzie. Jeśli chodzi o smartfony, lubią one ulegać uszkodzeniom w dziecięcych rękach, dlatego warto zainwestować w tańszy model, taki jak myPhone L-Line za 350 zł. Pamiętajmy, że telefon nie jest zabawką i kontrolujmy działania małych użytkowników.